www.cytatyzobjawien.fora.pl
Cytaty z Orędzi z Nieba
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.cytatyzobjawien.fora.pl Strona Główna
->
Europa i Świat
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Tematy: Bóg
----------------
Bóg
Moc Boga
Działanie Boga
Tematy: Dusza
----------------
Dusza
Wolność
Pokój
Światło
Praca
Trudności
Ożywienie, blokady i motywacja
Uzdrowienie
Tematy: Społeczność
----------------
Rodzina
Kościół
Lokalna społeczność
Polska
Europa i Świat
Tematy: Ogólne i inne
----------------
Ogólne
Życie Wieczne
Królestwo Boże
Nadprzyrodzoność
Przyszłość
Posty o innej tematyce
Cytaty biblijne
----------------
Stary Testament
Nowy Testament
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Piotr-246
Wysłany: Pon 19:15, 19 Sie 2019
Temat postu: Temat: Wschodni sąsiedzi Polski
Temat: Wschodni sąsiedzi Polski
W czasach, gdy rozpadał się Związek Radziecki, Pan Jezus skierował do Polaków pilną prośbę o pomoc naszym wschodnim sąsiadom. Nowe państwa, a w nich silnie zraniona i zubożona ludność są wyznaczonym nam Polakom kierunkiem misyjnym. Potrzebują książek, pomocy religijnej, niesionej najdalej jak to możliwe. Bóg jest ostatnią nadzieją tych ludzi i najpierw żywego Boga trzeba im zanieść.
23 II 1991 rok:
"Mówi Pan:
– Sytuacja światowa będzie się stale pogarszać. Nie wierzcie w obietnice pokoju, a zarazem nie lękajcie się tych wydarzeń, które nastąpią na terenie ZSRR, bo opieka Matki mojej wciąż potężnieje. Na terenach Rosji, tam gdzie panowało chrześcijaństwo, będę teraz poszukiwał wyznawców wśród młodzieży. Od nich pragnę rozpocząć budowę mojego odnowionego Kościoła – jednego dla wszystkich, otwartego i miłującego.
Przekaż znajomemu księdzu, że waszym zadaniem jest akcentować i podkreślać (w seminariach) wymiar społeczny chrześcijaństwa, gdyż prawosławie nie znało go i nie rozumiało. Jeżeli zamierzacie wprowadzać tam (głównie na Białorusi) małe grupy zakonne, zwracajcie uwagę na charyzmaty własne zakonów. Potrzebni Mi są współbracia – samarytanie, bo cała Rosja jest w tej chwili okaleczona, poraniona, chora i wymaga troskliwej opieki. We wszystkich działaniach starajcie się współpracować z tymi, którzy już przebywają na terenach dawniej waszych i dalej (Kazachstan, Syberia). Weźcie sobie do serca tę współpracę."
["Boże Wychowanie"]
Maryja przygotowuje „kolumną sanitarną” Miłosierdzia na Wschód. W 1992 roku Maryja w rozmowie z księdzem powiedziała:
"Odpowiedz Mi sam, czego najbardziej pragną i do czego mogą najbardziej tęsknić ci, którym nakazywano wierzyć tylko w „ciało”, podczas gdy dusze ich odczuwały nieustanny głód (chodzi przede wszystkim o ludzi z byłego ZSRR). Synu, głód duchowy jest tak straszny, że kiedy nie można go zaspokoić prawdziwym pożywieniem, człowiek gotów jest jeść każdą truciznę. I jedzą. Czym jest rozbujały seks, czym narkomania, czym wszelakie perwersje, jeśli nie próbą zaspokojenia głodu duchowego? To co powiedziałam, przemyśl sobie i zastanów się, czy nie dlatego właśnie szukałeś Boga (powołania)tak długo, żeby samemu odczuwszy głód zrozumieć go u innych?
Już wiele razy mówiliśmy wam, że Kościół Wschodni (prawosławny) nie zna zorganizowanych form działania miłości społecznej, jakimi w Kościele Katolickim są zakony, dzieła i ruchy charytatywne. Teraz kiedy narody rozbitego Związku Sowieckiego stają każdy przed swoją wolnością, lecz wszystkie niesłychanie zubożałe, po prostu głodne, trzeba im będzie zorganizowanego działania, skupiającego się na niesieniu pomocy chorym, słabym, niedołężnym, dzieciom i innym; najbardziej jest potrzebna pomoc dla domów dziecka, domów dla chorych nieuleczalnie i niedołężnych, domów dla chorych psychicznie i więzień. Kto tym się zajmie, jeśli nie Kościół, czyli wy wszyscy wspólnie, lecz każdy wedle własnych charyzmatów. Wy macie być rękoma mojego Syna i Jego Sercem, musicie zatem być miłosierni dla duszy i ciała ludzkiego. Czy może człowiek samotny, cierpiący i nieszczęśliwy uwierzyć w miłosierdzie Boże, jeśli nie spotyka się z nim wśród ludzi, a co gorsza wśród chrześcijan! (Maryja powiedziała to z naciskiem i z goryczą).
Chciałabym, synu, aby dookoła każdego z was – braci Jezusa w kapłaństwie – formowała się grupa ludzi najbardziej wrażliwych i pragnących zaspokajać biedy ludzkie. Potrzebne to jest zwłaszcza tam, gdzie miłosierdzia nie znano, gdzie ludzie byli sobie wrogami, gdzie panowała pomiędzy nimi podejrzliwość i strach.
Czy potrafisz, synu, odpowiedzieć na to zadanie, jakie stawiam przed wami (Polakami) jako wasza Matka i Królowa? To, co tobie
["Boże Wychowanie", 6 I 1992 r.]
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin